niedziela, 2 lutego 2014

Rozdział 4

Podeszła do mojej ławki i powiedziała:
-Posuń się grubasko!
-Chyba ty.
-Ale cięta riposta!
-Spadaj!
-Dziewczyny spokój! I macie tak siedzieć na każdej lekcji. - warknął nauczyciel, a po chwili dodał.- A zapomniałbym! Kartkówka z epoki oświecenia!
Uwziąłeś się na mnie Boże!?- pomyślałam.
 Następne lekcje nie były ciekawe. Sprawdzian z matmy poszedł mi fatalnie, bo przez to wszystko zupełnie o nim zapomniałam. Na przerwach chowałam się przed Kacprem. Do domu wróciłam smutna, bo musiałam to wszystko opowiedzieć Olce. Położyłam się na łóżku i cicho łkałam w poduszkę. Aż nagle do pokoju wpadł mój brat. Znowu musiałam streszczać wszystko co wydarzyło się tego wieczoru. Gdy skończyłam zauważyłam, że jego oczy ciemnieją, a pięści zaciskają się.
-Zabiję sukinsyna.- powiedział i wybiegł z domu.

*********************************************************************************
Oto rozdział 4. Przepraszamy, że wczoraj nie dodałyśmy ale miałyśmy małe problemy.  Następny rozdział... hmmm... Nie wiadomo kiedy się pojawi ale myślę, że w weekend powinien już być :)
Buziaczki ;*
                                                                                          Kolorowa i Misio ;D  

4 komentarze: